Toksoplazmoza układu nerwowego
Toksoplazmoza ośrodkowego układu nerwowego nie jest częstą chorobą i okazuje się, że niewiele wiemy na jej temat. Do rozwoju choroby dochodzi w momencie znacznego obniżenia odporności, które często występuje wraz z innymi chorobami np. HIV. Nie jest to jednak reguła. Chorzy zdiagnozowani na toksoplazmozę równocześnie cierpią na ciężkie zaburzenia produkcji własnych przeciwciał. Niestety zaburzenia jakie ta choroba wywołuje w mózgu są nieodwracalne. Dlaczego? Neurony, czyli komórki nerwowe nie mają skłonności do regeneracji. Co więcej zmiany utrwalają się poprzez proces rozsiewania po całym mózgu. Komórki nerwowe obumierają i na ich miejscu powstają zwapnienia. Kolejnymi objawami jest wodogłowie, co wiąże się z zaburzeniem składu płynu mózgowo-rdzeniowego. W miejscu zakażenia może dojść do gromadzenia się ropy, czego efektem jest powstawania ropnia mózgu. Powstający ropień w zależności od umiejscowienia zaburza funkcjonowania organizmu, poprzez ucisk na konkretny obszar mózgowy. W najgorszym wypadku może dojść do powstawania torbieli na mózgu. Zaczyna się to od powszechnego bólu głowy, oczopląsu czy kłopotami z utrzymywaniem równowagi. Do tego często dochodzą drgawki. Leczenie toksoplazmozy nie należy do najłatwiejszych i efektywnych. Niestety większość przypadków kończy się zgonem.