Sposoby diagnozy oraz leczenia dawniej i dziś

Wiele lat temu, chociaż trudno w to uwierzyć, lekarze byli tylko na dworach możnych. Nazywano ich nawet nie lekarzami, a medykami. Ludzie biedni mogli liczyć tylko na pomoc okolicznych znachorów, którzy niestety często bardziej szkodzili niż leczyli. Później, gdzieś w okolicach XIX wieku zaczęto zwracać uwagę na warstwy uboższe. Dostrzeżono, że jest tam sporo do zrobienia. Życie w brudzie, niedojadanie, złe warunki mieszkaniowe, to wszystko prowadziło do wielu groźnych i zaraźliwych chorób. Postanowiono z tym walczyć i ludzie z najniższych warstw społecznych mogli liczyć na opiekę medyczną prawdziwego lekarza. Niestety nie zawsze była to darmowa porada. Często trzeba było płacić za wizytę lekarzowi. Jednak ci najubożsi nie mieli na to pieniędzy i umierali. W XX wieku tak upowszechniono opiekę medyczną, że ma do niej dostęp każdy obywatel. Zatrudnieni na umowę o pracę są ubezpieczeni, natomiast bezrobotni mają ubezpieczenie z urzędu pracy. Dzięki temu we wszelkich dolegliwościach zdrowotnych można zwracać się do wykwalifikowanego personelu, który zdiagnozuje chorobę i zapewni odpowiednie leczenie. Mimo to ludzie często jeszcze szukają pomocy u uzdrowicieli, którzy mają sprawić cud, tzn. wykryć co tak naprawdę dolega i skutecznie wyleczyć. Poza tym, chociaż ciężko w to uwierzyć, ciągle są znachorki, które odprawiają czary nad chorym i przepisują zioła.

[Głosów:0    Średnia:0/5]